utworzone przez irek wrobel | sty 4, 2017 | Strona internetowa
Wybór właściwej nazwy domeny dla twojej strony www, ma dość spore znaczenie dla jej sukcesu. Jeśli wybierzesz złą nazwę domeny (jak nowydochod.pl/backtest 🙂 ), możesz spodziewać się mniejszych lub większych kłopotów w przyszłości.
Dlatego bardzo ważne jest, aby wybrać najlepszą dla siebie nazwę domeny, już na samym początku. W tym artykule, podzielę się moimi ulubionymi narzędziami oraz wskazówkami, które mogą pomóc również tobie, wybrać najlepszą nazwę domeny i zarejestrować nową domenę (za darmo *).
8 Wskazówek, Jak Wybrać Najlepszą nazwę domeny
Uruchamiając bloga, wybór nazwy domeny może być nieco stresujący, ponieważ nikt nie chce popełnić błędu. Aby ułatwić ten proces, możesz skorzystać z tych 8 wskazówek, które – wierzę w to – mogą pomóc ci wybrać najlepszą domenę dla twojej strony internetowej.
1. Trzymaj się .pl
Obecnie na rynku, istnieje wiele nowych rozszerzeń nazw domen. Począwszy od standardowych: .pl, .com, .eu czy .org do rozszerzeń niszowych, takich jak .szczecin.pl, .nieruchomosci.pl a nawet .blog.
Jeśli tylko strona ma dotyczyć polaków w Polsce, zawsze zalecam wybranie domeny .pl. Czasami kuszące może być, aby wymyślić sprytną nazwę bloga, za pomocą nowych rozszerzeń, to jednak tradycyjne .pl nadal jest najbardziej właściwe i wiarygodne.
Domeny .pl są przede wszystkim łatwo zapamiętywane. Wielu użytkowników Internetu, zwłaszcza tych, nie technicznych, najczęściej automatycznie wpisuje .pl, na końcu domeny, bez zastanawiania się.
2. Użyj słów kluczowych
Słowa kluczowe mogą odegrać ważną w rolę w nazwie domeny. Słowa kluczowe w nazwie domeny, mogą pomóc wyszukiwarkom, podnieść pozycję twojej strony. Wiele osób mówi, że nazwa domeny MUSI zawierać słowa kluczowe. Niestety nie zgadzam się z tym, ponieważ zauważyłem, że znacznie ważniejsze jest to, co potem znajdzie się na stronie, czyli treść.
Postaraj się być kreatywny. Moją ulubioną techniką jest wyobrażenie sobie czytelnika, który mówi swojemu znajomemu o mojej stronie:
– gdzie to zobaczyłeś?
– na ……. .pl
Zatem powinna to być nazwa łatwa do wypowiedzenia i zapamiętania. Najlepiej bez konieczności literowania.
3. Krótko
Choć słowa kluczowe mogą być istotne, pamiętaj aby nie przesadzić z długością domeny (nie naśladuj mnie 🙂 ). Krótką nazwę domeny lepiej zapamiętać.
Niech twoja domena ma maksymalnie 15 znaków – idealnie byłoby do 10. Dłuższe domeny są trudniejsze do zapamiętania przez użytkowników.
4. Łatwa do wymówienia i napisania
Zapewniam cię, że nazwę domeny będziesz wypowiadał wielokrotnie. To samo dotyczy jej pisania. Nigdy nie wiesz, kiedy zostaniesz poproszony o udostępnianie nazwy domeny osobiście. Dlatego nazwa domeny powinna być łatwa do zrozumienia, zapamiętania i napisania.
5. Różna od konkurencji
Nazwa domeny musi być unikalna, jeśli chcesz wyróżniać się w umysłach twoich czytelników. Dlatego sprawdź, czy wybrana przez ciebie nazwa nie jest już kojarzona z inną domeną / serwisem www. Nie chcesz przecież sytuacji, gdy przypadkowo użyjesz nazwy innego serwisu.
6. Unikaj myślników
Nigdy nie twórz domeny z myślnikami. Łączniki często są oznaką domen spamowych. A przecież, nie być źle kojarzony. Poza tym domenę z myślnikami, znacznie trudniej jest literować czy zapamiętać.
7. Unikaj podwójnych liter
Na przykład, domena wójjuhasów.pl będzie bardziej podatna na tzw. literówki, co z kolei skutkuje utratą ruchu. Wiem o czym mówię.
8. Pamiętaj o rozwoju
Mądrze jest wybrać nazwę domeny, które odnosiłaby się do twojej niszy. Taka nazwa daje użytkownikom pewne wyobrażenie o tym, co spotkają na stronie.
Na przykład, kwiaciarnia mogłaby wybrać nazwę domeny: orchiblog.pl., ale skojarzenie z orchideą czyli storczykiem, może część osób, zainteresowanych kwiatami zniechęcić do odwiedzin. Bo przecież w przyszłości możesz chcieć pisać o wielu innych kwiatach.
Najlepsze miejsce, aby zarejestrować nazwę domeny
Istnieją w sieci, setki rejestratorów domen. Ważne jest, aby wybierać ostrożnie, ponieważ niektórzy rejestratorzy utrudniają późniejsze przeniesienie domeny. Podobnie jest w przypadku wyboru hostingu.
Oto kilka miejsc, które polecam:
Darmowa Rejestracja domen z hostingiem
Wiele firm hostingowych oferuje rejestrację domeny za darmo, gdy kupi się u nich hosting. Przestrzegam jednak przed darmowymi ofertami. Rejestratorzy domen też muszą z czegoś żyć. I jeśli ktoś oferuje coś za darmo, najpewniej w niedalekiej przyszłości, będzie trzeba za to zapłacić.
Darmowa rejestracja jest z pewnością świetnym rozwiązaniem dla osób, które w ogóle nie dysponują gotówką. Jednak dziś domenę i hosting możesz mieć już za kilkanaście złotych rocznie. Zatem dla większości, nie jest to kwota, podlegająca targowaniu.
Ważne jest, aby pamiętać, że większość firm oferują darmowe rejestracje domen tylko w pierwszym roku. Po pierwszym roku, rejestracja domeny odnowi się za różne pieniądze – od 35zł do 125zł
Poniżej przedstawiam trzy firmy, które osobiście polecam. Polecam, ponieważ spełniają moje oczekiwania, oferując wartościową usługę w przystępnej cenie.
Tutaj Kupuję Domeny – OVH.PL – Jedna z najstarszych i największych marek w europie. Dlaczego akurat u nich? Cena za kupno / rejestrację domeny to kilka złotych. Cena za odnowienie domeny z rozszerzeniem .pl – to koszt około 40zł/rok.
Tutaj Kupuję Hostingi – Linuxpl.com – Naprawdę świetna obsługa techniczna i solidne serwery. Koszt to niecałe 50zł / rok. Pakiet podstawowy, wystarcza dla większości osób (99%), które zaczynają.
Podsumowanie
Jeśli zaczynasz blog po raz pierwszy, to może się okazać się bardzo pomocne – Darmowy Kurs
Mam nadzieję, że ten artykuł pomógł Ci zrozumieć, jak wybrać idealną nazwę domeny dla twojego bloga lub firmy.
utworzone przez irek wrobel | wrz 1, 2015 | ebiznes
Witam po wakacyjnej przerwie 🙂
Tym razem w postaci wideo, postanowiłem ocenić kilka kolejnych blogów, które powstały w oparciu o wiedzę z Kursu – Blog Dla Początkujących.
Zachęcam do obejrzenia oraz oczywiście komentowania
Linki do blogów, o których mówiłem w wideo:
utworzone przez irek wrobel | lip 15, 2015 | ebiznes
Poniżej kilka kluczowych punktów z prezentacji, jednego z najpopularniejszych polskich bloggerów w ostatnim czasie – Michał Szafrański, czyli..
Jak Zamienić Myśli na Tekst i Tekst na Pieniądze
prezentacja z infoShare 2015. Nagranie Video znajduje się poniżej..
Każdy kto ma swojego bloga ma swoją markę. Czy w to wierzysz czy nie, to co robisz na co dzień, to jakim jesteś człowiekiem, przyczynia się do twojej marki i tego jak ludzie cię widzą.
Dlatego warto czasami zatrzymać się i poświęcić trochę czasu na to, aby rozwinąć swoją markę i dalej trzymać się tego. Nasza marka powinna trzymać się nas, podobnie jak słowo oszczędzanie trzyma się Michała. Warto również poświęcić trochę czasu, aby utrzymać spójność.
Aby zachować spójność swojej marki, Michał Szafrański robi na co dzień to, o czym mówi i o czym pisze. Takie zachowanie buduje zaufanie nie tylko samych czytelników ale i wszystkich, którzy z boku przyglądają się jego poczynaniom.
Zdecydowanie łatwiej jest takim osobom, które na co dzień są spójne, to znaczy że ich myśli, słowa, działania są tożsame ze sobą i współgrają ze sobą nawzajem.
Czy to znaczy, że jeśli ktoś nie jest spójny wewnętrznie, to nie ma prawa osiągnąć sukcesu w internecie pisząc własnego bloga? Oczywiście NIE. To nie prawda. Jednak takie osoby na początek powinny zatrzymać się na chwilę i zastanowić co chcą uzyskać na swoim blogu i dlaczego go piszą.
Blog jest przedłużonym cieniem naszej własnej osoby. Na blogu znajduje się informacja o jego autorze, nawet ta przekazywana między zdaniami. Przemyślenie własnej marki jest warte poświęcenia czasu i następnie konsekwentne utrzymanie spójności.
Słuchając prezentacji Michała, zdałem sobie sprawę z jednej rzeczy:
Pisanie jest podstawą wszelkiego bogactwa tego świata
O tym, że w życiu należy oszczędzać pieniądze, każdy przecież wie. Jednak kto z nas wpadłby na pomysł pisania o oszczędzaniu w taki sposób, jak robi to Michał? Teraz wielu obserwatorów przygląda się blogowi Michała i mówi o nim, ten to miał szczęście. Tylko czy to jest szczęście czy może raczej skutek?
Na pewno trzeba mieć pomysł w głowie. Na pewno trzeba się odważyć podjąć działania. Na pewno trzeba chcieć. Na pewno trzeba zapisywać swoje pomysły, swoje plany, zamiary. Jak mówią, to co jest zapisane jest dla nas dziesięciokrotnie ważniejsze, niż to co mamy w głowie.
Pomysły, które przychodzą nam do głowy, są jak małe prezenty, które otrzymujemy. Wszystko, co należy zrobić, to zapisać je i trzymać się ich. Wszystko co należy zrobić, to poświęcić trochę czasu na zastanowienie się, jak je wdrożyć, a reszta przyjdzie sama.
Każdy Świetny Pomysł Jest Nic Nie Warty…
..dopóki nie ujrzy światła dziennego. Pomysły będą się gubić i będą bezwartościowe, jeśli pozostaną tylko w głowie. Wszystko, co mamy w głowie, powinno być gdzieś zapisane. Następnie te wszystkie pomysły i myśli dobrze jest przekształcić w wiadomości. Wiadomości, które przekażemy światu
Zobacz prezentację: Michał Szafrański podczas infoShare2015
utworzone przez irek wrobel | lip 6, 2015 | Blog
Kiedy zacząłem pisać bloga WordPress Dla Początkujących w 2011 roku, podjąłem decyzję, aby nie pokazywać daty opublikowania wpisów. Zrobiłem tak, bo myślałem, że jestem mądrzejszy od większości. Myślałem, że WordPress Dla Początkujących nie jest blogiem. Myślałem o tym projekcie, raczej jako źródło wiedzy o WordPress, coś jak Wikipedia, gdzie data publikacji jest nie tylko mała ważna, ale również trochę przeszkadza, ponieważ uważałem, że niewiele osób będzie czytało starsze lecz nadal aktualne posty.
Byłem w błędzie! W ostatnich miesiącach, zauważyłem tendencję – szczególnie wśród moich kursantów, którzy czerpią z moich postów inspirację. Coraz więcej sprzedawców internetowych i samozwańczych „ekspertów SEO”, doradzają swoim użytkownikom, aby usunąć datę z wpisów na blogu.
W tym artykule pokażę szczegółowe dane na ten temat, dlaczego zdecydowałem się na usuwanie daty publikacji postów oraz dlaczego zmieniłem zdanie. Moim celem jest to, aby po przeczytaniu tego postu zrozumieć, że problem nie są same daty, lecz daty publikacji wpisów dla wyszukiwarek. Znalazłem rozwiązanie, które zadowoli i bloggerów i wyszukiwarki.
Przyczyny Usuwania lub Nie Publikowania Dat Wpisów
Kiedy zacząłem WordPress Dla Początkujących w 2011 roku, widziałem go jako miejsce zasobów dla początkujących. A ponieważ wiedza ta w dużej mierze jest ponadczasowa, zdecydowałem się na usuniecie daty z wpisów. Myślałem sobie, że każdy z nas ma wbudowany pewien mechanizm, który nakazuje unikać przestarzałej zawartości. W chwili gdy widzimy datę wpisu na stronie, w ułamku sekundy nasz mózg klasyfikuje go do jednaj z dwóch kategorii: Istotne lub Stare
Co prawda nie zawsze stare jest przestarzałe, jednak nie będę przecież walczył z przyzwyczajeniami 🙂 A jako bloggerowi, zależy mi na tym, aby moje treści były czytane. Więc co mam zrobić, aby zachęcić do czytania wpisów starszych ale wciąż jednak bardzo aktualnych?
Postanowiłem usunąć daty wpisów na blogu

W ciągu ostatnich kilku miesięcy, widziałem wielu marketerów internetowych, którzy przekonują, do słuszności umieszczania dat we wpisach na blogu. Każdy z nich ma swoje własne powody, ale wszyscy oni mówią o tym samym – Bo to jest ważne dla wyszukiwarek. I wróciłem do dobrych praktyk.
Dlaczego Nigdy Nie Wrócę do usuwania dat z artykułów
Staram się nie popełniać dwa razy, tego samego błędu. Usuwanie dat z artykułów był moim błędem, i nie zamierzam powtarzać go w przyszłości. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego wpisu, zrobisz podobnie. Podczas uruchamiania WordPress Dla Początkujących, moim głównym priorytetem było, aby pomóc początkującym użytkownikom prowadzić bloga. Podobnie jak myślą inni blogerzy, miałem nadzieję, że moje posty będą żyć wiecznie 🙂 Ale tak nie jest. Mimo, że wracam do starszych treści i aktualizuję artykuły, jest po prostu niemożliwe, aby wszystko było na bieżąco przez cały czas.
Na początku nie miałem żadnych problemów ani skarg dotyczących dat wpisów. Jednak kilka miesięcy temu, zacząłem otrzymywać e-maile od czytelników narzekających na „przeterminowane” treści. Najczęściej po prostu aktualizowałem artykuł od razu. Jednak ilość maili wzrastała i nie tak dawno temu, zabrakło mi czasu na odpowiadanie na zarzucające mi nieaktualną treść wiadomości. Zajęło mi półtora roku zrozumienie, że należy uporać się z tymi komentarzami i wróciłem do pokazywania daty w poście.
Teraz, gdy patrzę na swoje posunięcie z perspektywy czasu, wiem już, jaką krzywdę robię czytelnikom i sobie samemu. Chciałem pomóc początkującym bloggerom, a skończyło się ich frustracją. Zauważyłem bowiem, że podawanie szczegółów technicznych w ciągle zmieniającej się technologii, wprowadza w błąd, co z kolei powoduje, że moje posty wcale nie są ponadczasowe.
Jestem ciekawy twojej opinii na ten temat. Napisz co myślisz w komentarzu poniżej.
utworzone przez irek wrobel | lip 2, 2015 | Blog
15 błędów, które sprawiają, że twój blog wygląda na chaotyczny – i jak ich uniknąć
Przez ostatnie miesiące obserwowałem kilkanaście blogów, które powstały w oparciu o mój kurs. Wnioski? Wciąż popełniane są te same 15 błędów, które skutecznie zniechęcają czytelników i hamują rozwój bloga. Dobra wiadomość – każdy z nich można łatwo wyeliminować.
1. Nieznajomość własnych czytelników
To jeden z najczęstszych 15 błędów. Nie da się pisać skutecznie, nie wiedząc, do kogo kierujesz treść. Zainstaluj Google Analytics i sprawdź, kim są twoi odbiorcy, skąd pochodzą i co ich interesuje. Jeśli trafiasz do międzynarodowej publiki, używaj prostego języka i unikaj lokalnych powiedzonek.
2. Brak dbałości o prywatność
Publikowanie zbyt wielu informacji o sobie może być niebezpieczne. To nie tylko jeden z 15 błędów – to błąd, który może kosztować cię więcej, niż myślisz. Szczególnie na social media nie udostępniaj zdjęć domu, dzieci czy planów urlopowych.
3. Przepraszanie za brak aktywności
Nie musisz tłumaczyć się ze swojej nieobecności na blogu. Każdy ma prawo do przerwy. Zamiast przeprosin – wróć z nową energią i wartościową treścią.
4. Mieszanie tematów, np. polityki
O ile nie prowadzisz bloga politycznego – trzymaj się z dala od tego tematu. W przeciwnym razie możesz szybko stracić połowę odbiorców. To jeden z klasycznych 15 błędów, który zniechęca czytelników bez względu na jakość wpisu.
5. Pisanie bez refleksji
Nie publikuj na siłę. Każdy wpis powinien mieć cel, sens i wartość dla czytelnika. Lepiej rzadziej, a konkretnie – niż często i byle jak.
6. Nadużywanie cytatów i cudzych treści
Google nie lubi kopiowania – ty też nie powinieneś. Jeśli musisz cytować, rób to oszczędnie i zawsze dodawaj coś od siebie. Inaczej jeden z 15 błędów SEO zapuka do twoich drzwi szybciej, niż myślisz.
7. Błędy językowe
Ortografia ma znaczenie. Twoje teksty to twoja wizytówka. Błędy rzucają się w oczy i sprawiają wrażenie niechlujstwa. Skorzystaj z wbudowanej korekty w przeglądarce lub darmowych narzędzi typu LanguageTool.
8. Brak formatowania
Ściana tekstu odstrasza. Używaj nagłówków (H1–H6), pogrubień, akapitów i grafik. Nawet najlepiej napisany tekst potrzebuje dobrej oprawy wizualnej.
9. Wyłączone komentarze
Blog to dialog. Komentarze pozwalają nawiązać relację z czytelnikami i budować społeczność. To nie tylko feedback – to paliwo do dalszego działania.
10. Spam w komentarzach
Nic tak nie psuje wrażenia z bloga jak spamerskie komentarze. Zainstaluj wtyczkę Akismet lub inną wtyczkę antyspamową i regularnie usuwaj śmieci.
11. Komentowanie bez linku zwrotnego
Kiedy komentujesz na innych blogach, zostawiaj link do konkretnego wpisu, nie do strony głównej. To naturalny sposób na promocję i jeden z najlepszych sposobów budowania widoczności bez popełniania 15 błędów linkowania.
12. Długie i nieczytelne URL-e
Długie linki wyglądają nieprofesjonalnie i są trudne do zapamiętania. Użyj wtyczek takich jak Pretty Links albo Bitly, by je skrócić i uporządkować.
13. Poleganie na pamięci
Zapisuj swoje pomysły. Trzymanie wszystkiego „w głowie” to jeden z 15 błędów, który prowadzi do frustracji i zapomnianych tematów. Notuj wszystko: od tytułów po daty publikacji.
14. Brak łatwego dostępu do subskrypcji
Czytelnicy chcą zostać z tobą na dłużej, ale nie będą szukać przycisku „Subskrybuj”. Umieść go w widocznym miejscu i uprość proces zapisu.
15. Brak kontaktu z autorem
Brak zakładki „Kontakt” lub jakiejkolwiek możliwości napisania do autora to ostatni z 15 błędów, które zabijają zaufanie. Nawet prosty formularz kontaktowy robi ogromną różnicę.
Podsumowanie
Blogowanie to proces. Popełnianie błędów jest częścią drogi – ale warto je eliminować, zanim zaczną kosztować cię czas, czytelników i wiarygodność. Sprawdź, ile z tych 15 błędów popełniasz – i zacznij działać.
A co ty byś dodał?
Masz inne przemyślenia? Zauważyłeś błędy, które powinny trafić na listę? Napisz w komentarzu poniżej – chętnie dodam je do kolejnej wersji artykułu.